OziExplorer - legenda wiecznie żywa GPS Maniak - strona główna serwisu
 
   Program OziExplorer, nazywany w skrócie "Ozi", śmiało możemy nazwać "kultowym". Co prawda dzisiaj, jego znaczenie jest zdecydowanie mniejsze niż jeszcze 5-10 lat temu, niemniej w niektórych zastosowaniach program nie ma zbyt sensownej alternatywy, a fakt że przez lata królował zarówno wśród oprogramowania PC jako wspierający turystyczne odbiorniki GPS, jak też wśród oprogramowania mobilnego np. na platformę WindowsMobile/CE spowodował, że format wielu danych - w tym format map rastrowych w postaci pary:
  • plik graficzny (np. jpg, png)
  • tekstowy plik georefernecyjny z rozszerzeniem *.map
stał się w zasadzie niepisanym standardem, obsługiwanym przez większość programów wspierających zastosowania GPSowe.
W czasach, gdy telefony komórkowe dopiero co pożegnały się z erą analagową, OziExplorer w mobilnej wersji na PocketPC był jedną z najciekawszych alternatyw wobec dedykowanych odbiorników turystycznych firmy Magellan czy Garmin. Starsza wersja OziExplorer CE w pockecie z WindowsMobile
  Aby odpowiedzieć na pytanie skąd wzięła się taka popularność programu w minionych latach, musimy przede wszystkim wyobrazić sobie ówczesną sytuację na rynku GPS:
  • Geoportal czy też serwisy typu GoogleMaps, Cykloserwer etc. nie istniały,
  • wśród dedykowanych odbiorników turystycznych królowały odbiorniki bezmapowe, a pojawiające się pierwsze odbiorniki mapowe na mapy wektorowe nie były wspierane żadnymi sensownymi mapami,
  • telefonia komórkowa co prawda okres niemowlęctwa miała już za sobą, ale o telefonach z dużym kolorowym wyświetlaczem pracującym pod kontrolą jakiegoś systemu operacyjnego, czy choćby wyposażonych w Javę, w zasadzie nikt nie słyszał,
  • dostępne mapy topograficzne dla terenu Polski to przede wszystkim tzw. "sztabówki" - czarno białe skany map w układzie Pułkowo 1942.
   W takich realiach program, który pozwalał:
  • przygotować własne mapy rastrowe z georeferencjami - także w tak "egzotycznych" układach jak Pułkowo 1942
  • na ich tle przygotować bazę waypointów, śladów czy tras, po czym wysłać je do do turystycznego Garmina czy Magellana
był naprawdę nieocenionym narzędziem dla każdego użytkownika GPS. Jeżeli do tego dołożymy możliwość instalacji mobilnej wersji Oziego na pockecie, przekształcającego tegoż w może niezbyt komfortową w eksploatacji, ale jednak mapową alternatywę turystycznego odbiornika GPS, mamy pełen obraz zalet jakie zaowocowały tak dużą popularnością Oziego.
  Dzisiaj program wykorzystywany jest głównie do tzw "kalibracji" map rastrowych, a dokładniej do utworzenia pliku georeferencyjnego z rozszerzeniem *.map, który to zestaw (plik graficzny + plik *.map) może być importowany przez różne aplikacje, w tym komercyjne np. GlobalMapper, jak też freewarowe (sharewarowe) takie jak mapc2mapc czy OziMapToKMZ, konwertujące rastrowe pliki mapowe Oziego do formatu akceptowanego przez odbiorniki Garmina.
  Praktyczne uwagi:
  Artykuły na gpsmaniak.com z "Ozim" w tle: 
------------------------------------
Lech Ratajczak III 2011