* BIESZCZADY 2004 |
Wycieczka 7 Muczne, Bukowe Berdo, Tarnica (siodło), Wołosate. |
![]() |
Zawsze ostatnia wycieczka ma taki trochę "przygnębiający" charakter. Po prostu żal, że trzeba wracać do domu. Dlatego na tą ostatnią wycieczkę zaplanowaliśmy najciekawszy widokowo szlak (no teraz już wiem że jest jeszcze Dwernik_Kamień) - Bukowe Berdo w połączeniu z Haliczem. W czerwcu gdy dzień jest długi polecam wejście z Pszczelin przez Widełki. Zdecydowanie łatwiejszy dojazd no i możliwość poznania całego Bukowego Berda. My dysponując kilkoma samochodami i "wolnymi" kierowcami wybraliśmy zdecydowanie łatwiejszy i krótszy wariant - z Mucznego. Na trasę poszliśmy jak zwykle w czwórkę - dwie Krystyny, żona i ja. Ogólne już przemęczenie (nie tylko wycieczkami) oraz wspominkowe pogawędki po drodze, spowodowały że już na samym podejściu do granicy lasu załapaliśmy 100% straty w stosunku do planowanego czasu. Później było już tylko gorzej. U niektórych odezwały się poważne dolegliwości związane z korzonkami i już wiedziałem, że z Halicza nici.
|
Bukowe Berdo. W oddali - w chmurach Połonina Caryńska. Na przełęczy spotkaliśmy przesympatyczne dziewczyny. Zdjęcie wykonane lustrzanką Krystyny, która tu pozuje wraz z młodzieżą. A miałem schudnąć :-((( No, ale nie dało się :-))) Zdjęcie na pożegnanie, wykonane przez syna tradycyjną lustrzanką. |
Podsumowanie: Widokowo jedna z najatrakcyjniejszych wycieczek - zwłaszcza w połączeniu z Haliczem. Krótszy wariant trasy, ten który my zrobiliśmy pozwala na baaaardzo długie siedzenie w punktach widokowych. Niestety szlak dość zatłoczony :-(( TOPOGRAFIA: |
|